<<Wróć do listy artykułów

Poznań, 28go listopada 2024

Czy można zaufać swoim emocjom i intuicji?

„Czy powinnam ufać temu, co czuję?” – takie pytanie słyszę w gabinecie bardzo często. Z jednej strony słyszymy rady typu: „Zaufaj swojej intuicji!”, z drugiej – przestrzeganie: „Emocje to zły doradca”. Jak więc się w tym odnaleźć? Czy można naprawdę ufać swoim emocjom i intuicji, czy lepiej zachować ostrożność?

W tym artykule pokażę Ci, jak psychologia systemowa patrzy na zaufanie do własnych emocji. Podzielę się również opowieściami osób, które dzięki emocjom i intuicji odzyskały kontrolę nad swoim życiem – oraz takich, które nauczyły się ostrożnie traktować te wewnętrzne sygnały.

1. Czy emocje są dobrym doradcą?

Kiedy Magda przyszła na terapię, powiedziała: „Za bardzo ufam swoim emocjom, a potem tego żałuję”. Magda miała na myśli, że impulsywnie reaguje na emocje – np. gniew lub smutek – podejmując decyzje, które potem ją raniły. Emocje rzeczywiście bywają zmienne i intensywne, ale to nie znaczy, że są złe czy niepotrzebne. Są przede wszystkim ważnymi wskazówkami o tym, czego doświadczamy.

W nurcie systemowym emocje nie są wrogiem. One mówią nam coś ważnego – np. że nasze granice zostały przekroczone, że czegoś potrzebujemy lub czegoś się boimy. Kluczem jest umiejętność słuchania ich, bez konieczności natychmiastowego działania.

2. Intuicja – kiedy warto jej zaufać?

Ania opowiedziała mi historię o tym, jak intuicja uratowała ją przed dużym błędem. „Wszystko wyglądało dobrze, ale czułam, że coś jest nie tak”. Ania miała wątpliwości co do nowej pracy, choć racjonalnie nie było powodów. Posłuchała swojej intuicji – i po miesiącu okazało się, że firma miała problemy finansowe, które ukrywała.

Intuicja to „wewnętrzny głos”, który często opiera się na doświadczeniach, których świadomie nie pamiętamy. Warto ufać intuicji szczególnie wtedy, gdy:

  • Pojawia się powtarzalnie, dając podobne sygnały.
  • Czujemy spokój lub ulgę, gdy słuchamy tego głosu.
  • Jest zgodna z naszymi wartościami i wcześniejszymi doświadczeniami.

3. Kiedy emocje mogą być mylące?

Piotr często odczuwał lęk przed odrzuceniem. Każda drobna sprzeczka z partnerką kończyła się myślami: „Ona mnie już nie kocha, zostawi mnie”. W jego przypadku emocje – choć bardzo intensywne – nie mówiły prawdy, ale odzwierciedlały stare, nierozwiązane urazy z dzieciństwa.

Emocje mogą nas mylić, gdy:

  • Są efektem dawnych traum lub niezagojonych ran.
  • Są bardzo intensywne i impulsywne.
  • Wyolbrzymiają realne zagrożenia („wszyscy mnie odrzucą”).

W takich sytuacjach warto na chwilę zatrzymać się i zastanowić: „Czy ta emocja dotyczy rzeczywistości, czy jest echem przeszłości?”.

4. Jak słuchać emocji, żeby podejmować dobre decyzje?

Oto proste kroki, które często proponuję moim pacjentom, by nauczyli się korzystać ze swoich emocji bez podejmowania pochopnych decyzji:

  • Zatrzymaj się, zanim podejmiesz decyzję. Daj sobie czas, by emocje się uspokoiły.
  • Nazwij to, co czujesz. Zadaj sobie pytanie: „Co teraz czuję? Dlaczego to czuję?”.
  • Zastanów się, czego naprawdę potrzebujesz. Emocje wskazują często na ukryte potrzeby (np. potrzebę bezpieczeństwa, miłości czy szacunku).
  • Skonfrontuj emocje z faktami. Sprawdź, czy to, co czujesz, jest zgodne z rzeczywistością.

5. Jak zaufać intuicji bez ignorowania zdrowego rozsądku?

Marta, jedna z moich pacjentek, opowiedziała, jak podejmuje decyzje: „Zawsze najpierw słucham intuicji, ale potem sprawdzam ją rozumowo. Jeśli oba podejścia się zgadzają – wiem, że decyzja jest dobra”. To idealne podejście – równowaga między intuicją a zdrowym rozsądkiem.

W praktyce oznacza to:

  • Najpierw zwróć uwagę na intuicję – „Co mi mówi wewnętrzny głos?”.
  • Potem sprawdź racjonalnie: „Czy są fakty, które to potwierdzają lub temu przeczą?”.
  • Na końcu podejmij decyzję, która uwzględnia oba te aspekty.

Zakończenie i wezwanie do działania

Emocje i intuicja to nasi sprzymierzeńcy – pod warunkiem, że nauczymy się ich słuchać z ciekawością i rozsądkiem. Nie bój się ufać swoim uczuciom, ale nie podejmuj decyzji impulsywnie. Pozwól sobie najpierw je przeżyć, zrozumieć, a dopiero potem działać.

Już dzisiaj spróbuj wykonać mały eksperyment: zapytaj siebie, jaką decyzję podjąłbyś/podjęłabyś, gdybyś w pełni ufał/ufała swojej intuicji. Potem skonfrontuj to z faktami. Zobaczysz, że podejmowanie decyzji stanie się łatwiejsze, gdy nauczysz się łączyć serce z rozumem.

Opracowanie własne. Autor: Agata Wołoszczak-Kawa

Agata Wołoszczak-Kawa

Jeśli potrzebujesz wsparcia nie wahaj się sięgnąć po pomoc. Pierwszym krokiem często jest rozmowa z psychologiem lub psychiatrą. W moim gabinecie oferuję profesjonalne wsparcie dostosowane do indywidualnych potrzeb.

Wspólnie znajdziemy rozwiązania, które pomogą Ci odzyskać równowagę i radość życia.